Skip to main content
European Commission logo print header

Article Category

Wiadomości
Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-16

Article available in the following languages:

Naukowcy bliżej precyzyjniejszego diagnozowania nowotworów

Naukowcy z Francji i Wlk. Brytanii ustalili powiązanie między aberracją chromosomową a wyższym ryzykiem zgonu dzieci cierpiących na śmiertelną postać raka mózgu. Odkrycia, zaprezentowane w czasopiśmie Clinical Cancer Research, mogą pomóc naukowcom w opracowaniu nowego testu di...

Naukowcy z Francji i Wlk. Brytanii ustalili powiązanie między aberracją chromosomową a wyższym ryzykiem zgonu dzieci cierpiących na śmiertelną postać raka mózgu. Odkrycia, zaprezentowane w czasopiśmie Clinical Cancer Research, mogą pomóc naukowcom w opracowaniu nowego testu diagnostycznego do identyfikacji młodych pacjentów zagrożonych wyższym ryzykiem związanym z wyściółczakiem, którzy mogą wymagać bardziej agresywnych terapii ratujących życie. Naukowcy, pracujący pod kierunkiem Brain Tumour Research Centre przy Uniwersytecie w Nottingham w Wlk. Brytanii, twierdzą, że wyniki mogą również pomóc lekarzom w ustalaniu, które dzieci chore na nowotwór mają lepsze rokowania i mogą zostać objęte mniej intensywnym leczeniem. Dzięki temu chorzy będą narażeni na mniejszą liczbę skutków ubocznych, prowadzących potencjalnie do trwałych upośledzeń, które z kolei mogą negatywnie odbić się w późniejszym okresie życia. Zespół zbadał nieprawidłowe kopie chromosomów w komórkach 174 wyściółczaków u brytyjskich i francuskich dzieci, które poddane zostały operacji usunięcia guza, a następnie chemioterapii, a także starsze dzieci z Europy, które po operacji usunięcia guza przeszły radioterapię. Celem prac było sprawdzenie, czy rokowania młodych pacjentów z aberracją chromosomalną są gorsze. Profesor Richard Grundy i dr John-Paul Kilday wraz z kolegami odkryli powiązanie między większą liczbą kopii konkretnego regionu chromosomu o nazwie 1q25 a około 20% analizowanych przez nich guzów u dzieci, u których zdiagnozowano śmiertelną postać nowotworu mózgu. To powiązanie przynosi najgorsze rezultaty u pacjentów poddanych chemioterapii i operacji. Odkrycia pomogły również zespołowi precyzyjnie zakwalifikować chorych do jednej z trzech grup ryzyka: wysokie, średnie i standardowe. "W toku tych badań po raz pierwszy oceniono tego typu wzrost liczby kopii w grupach dzieci cierpiących na wyściółczaka, które przeszły podobne leczenie, i stanowią one ważny krok naprzód w pracy nad metodami prognozowania przyszłości dzieci dotkniętych nowotworem mózgu" - stwierdza dr Kilday. Natomiast profesor Grundy zauważa: "Mamy nadzieję, że te odkrycia zostaną powtórzone w toku innych, prowadzonych obecnie badań w innych krajach, w tym w USA. Jeżeli ich wyniki będą zgodne z naszymi, wówczas obecność dodatkowej kopii 1q25 w wyściółczaku wieku dziecięcego będzie można wprowadzić do dalszego, międzynarodowego planowania terapii jako nowy marker nienajlepszych rokowań, co z kolei zdefiniuje leczenie. Chcielibyśmy, aby każdy chory na nowotwór był poddawany tego typu testom w toku diagnozowania." Chociaż wyściółczaki to nowotwory mózgu, których nie obowiązują ograniczenia wiekowe, u dzieci występuje wyższe ryzyko ich zdiagnozowania. Mimo iż metody leczenia są od lat doskonalone, około 40% młodych pacjentów umiera. Eksperci sugerują, że wskaźnik zgonów nie obniżył się, ponieważ nie ma możliwości precyzyjnego przewidzenia stopnia agresywności nowotworu.Więcej informacji: Clinical Cancer Research: http://clincancerres.aacrjournals.org/ Uniwersytet w Nottingham: http://www.nottingham.ac.uk/

Kraje

Francja, Zjednoczone Królestwo