Skip to main content
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Ujarzmić fale

Partnerzy projektu finansowanego przez UE opracowali nowy konwerter energii fal morskich, który według nich może przewyższyć wydajnością inne systemy pozyskiwania energii z fal. By przetestować swój system, konsorcjum projektowe buduje pełnowymiarowy prototyp na wodach przybrz...

Partnerzy projektu finansowanego przez UE opracowali nowy konwerter energii fal morskich, który według nich może przewyższyć wydajnością inne systemy pozyskiwania energii z fal. By przetestować swój system, konsorcjum projektowe buduje pełnowymiarowy prototyp na wodach przybrzeżnych Norwegii. Projekt nie mógł pojawić się w lepszym momencie. W obliczu coraz realniejszego zagrożenia zmianami klimatycznymi i możliwości kryzysu energetycznego europejscy decydenci są coraz bardziej zainteresowani zwiększeniem udziału czystych, odnawialnych źródeł energii w ofercie europejskich wytwórców energii elektrycznej. Generator SSG (Seawave Slot-Cone) jest konwerterem energii fal działającym na zasadzie przykrycia falą, wykorzystującym w sumie trzy zbiorniki zbudowane jeden na drugim. Woda przechwycona do zbiorników przepływa następnie przez wielofazową turbinę wytwarzającą energię. Trzypoziomowa konstrukcja umożliwia przechwycenie zarówno dużych fal przychodzących, które wytwarzają większość energii, a także mniejszych fal, zapewniających ciągłą produkcję energii. - Zaletą naszej koncepcji jest to, że w pełni wykorzystuje ona całe spektrum fal, co zapewnia dużą wydajność i ciągłość generowania energii - powiedziała w rozmowie z CORDIS Wiadomości Monika Bakke z Wave Energy AS, głównego partnera w projekcie WAVESSG. Inną zaletą konwertera jest fakt, że wykorzystuje on tylko jedną turbinę. - Zazwyczaj w systemie wychwytującym fale różnej wielkości instalowana jest jedna turbina w każdym basenie [zbiorniku] - wyjaśnia Monika Bakke. Problem z odrębnymi turbinami polega na tym, że fale pojawiają się i zanikają; przerwa między pojawianiem się fal powoduje, że turbina, a następnie generator przestaje działać. Powoduje to wówczas odłączenie systemu od sieci elektrycznej. System opatentowany przez konsorcjum projektowe wykorzystuje jedno wspólne koło turbiny do wszystkich zbiorników. - Dopóki któryś z basenów produkuje energię, konwerter pozostaje podłączony do sieci energetycznej - mówi Monika Bakke. Po intensywnych testach laboratoryjnych partnerzy projektu są obecnie gotowi do poddania konwertera testowi w środowisku rzeczywistym. Rozpoczęli prace zmierzające do budowy pokazowego konwertera na falochronie portu na Kvitsoy, małej wyspie (520 mieszkańców) u wybrzeży Norwegii. Po zbadaniu fal w tym miejscu partnerzy projektu przystosowali konwerter do wykorzystywania fal w trzech rozmiarach (1,5 metra, 3 metry i 5 metrów). Konsorcjum projektowe szacuje, że konwerter mógłby wytworzyć 200 000 kilowatogodzin rocznie, co mogłoby wystarczyć do zaopatrzenia dziesięciu gospodarstw domowych na wyspie. - Nie jest to duża ilość energii, ale to dlatego, że mamy do czynienia z małym źródłem energii - mówi Monika Bakke. - Gdyby wbudować system w 500-metrowy falochron, wówczas mówimy o wytworzeniu 20 gigawatogodzin rocznie. To wystarczyłoby do zaopatrzenia w elektryczność około 4000 gospodarstw domowych. Poza zapewnieniem efektywnej kosztowo energii, instalacja konwertera ma tę zaletę, że może zostać wbudowana w infrastrukturę falochronu, służąc w ten sposób dwóm celom. - 95 procent kosztów instalacji pokazowej przypada na beton falochronu, więc wbudowanie jej w falochron sprawia, że staje się ona bardziej konkurencyjna - przypuszcza Monika Bakke. Do innych zalet wymienionych przez konsorcjum projektowe należy duża niezawodność systemu i fakt, że ma on bardzo mało ruchomych części, dzięki czemu może wytrzymać warunki sztormowe. Konwerter może być też połączony z mechanizmami służącymi do produkcji wody słodkiej i instalacjami do przechowywania wodoru do produkcji elektryczności w okresach, gdy morze jest spokojniejsze. Jednakże, podobnie jak w przypadku innych nowych technologii energetycznych, jak na przykład technologie wiatrowe, istnieją obawy co do możliwego wpływu, jaki tego typu urządzenia wykorzystujące energię fal mogą wywierać na środowisko. Hałas i zmiany w strukturze osadów morskich to tylko niektóre z tych kwestii wywołujących zaniepokojenie. By poświęcić uwagę tym zagadnieniom, konsorcjum przeprowadzi w trakcie realizacji prac ocenę ryzyka dla środowiska naturalnego. Monika Bakke uważa, że konwerter będzie miał ograniczony wpływ na środowisko, podobny do wpływu zwykłego falochronu, a hałas turbiny nie będzie tak duży, by oddziaływał na życie w morzu. Jeśli pogoda pozwoli, oczekuje się, że konwerter i elektrownia zostaną uruchomione do lata 2008 r. Choć projekt pilotażowy ma trwać jeszcze przez siedem lat, Monika Bakke jest przekonana, że po roku projekt będzie już mógł dostarczyć konkretnych danych na temat tego, ile konwerter jest w stanie produkować energii. Projekt otrzymał milion euro z budżetu obszaru tematycznego "Zrównoważony rozwój, globalna zmiana i ekosystemy" szóstego programu ramowego (6. PR). W sumie koszt zaprojektowania, budowy, instalacji i testowania systemu wynosi 3,5 miliona euro.

Kraje

Niemcy, Dania, Węgry, Norwegia

Moja broszura 0 0