Skip to main content
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Brytyjska grupa nacisku apeluje o wieksze naklady na nauke i technike

Brytyjska grupa nacisku Kampania na rzecz Nauki i Techniki (Campaign for Science and Engineering in the UK - CaSE) ponowiła apele o większe inwestycje w projekty naukowe w Wielkiej Brytanii w obawie przed konkurencją ze strony innych państw UE i krajów nienależących do Unii. W...

Brytyjska grupa nacisku Kampania na rzecz Nauki i Techniki (Campaign for Science and Engineering in the UK - CaSE) ponowiła apele o większe inwestycje w projekty naukowe w Wielkiej Brytanii w obawie przed konkurencją ze strony innych państw UE i krajów nienależących do Unii. Wiele propozycji jest zbieżnych z ostatnim raportem grupy Aho poświęconym badaniom i innowacjom w Europie. Uzyskane komentarze były odpowiedziami na pytania zadane przez CaSE swoim członkom. Zapytano ich, co w ich opinii powinno stać się przedmiotem wszechstronnego przeglądu wydatków rządu brytyjskiego, planowanego na 2007 r. CaSE ma dwa cele - nawiązanie jeszcze lepszych i bliższych relacji z rządem na wszystkich szczeblach oraz przedstawienie, czego potrzebują społeczności naukowe i techniczne (albo przynajmniej członkowie CaSE), a także "określenie jasnego planu, co należy osiągnąć". Forum opinii oparte jest na badaniach podjętych przez CaSE w styczniu 2006 r., informacjach zebranych na spotkaniu, późniejszej korespondencji i rozmowach. Raport podzielony jest na cztery części i zawiera omówienie obszarów problemowych oraz obszarów, na które zdaniem członków CaSE rząd brytyjski powinien przeznaczać pieniądze. Część pierwsza skoncentrowana jest na gospodarce. Forum nawiązuje zwłaszcza do niepewnej przyszłości: "Uczestnicy forum opinii zgodzili się, że aby dalej skutecznie konkurować, Wielka Brytania powinna być przygotowana na różne przyszłe scenariusze"; innymi słowy, instytucje badawcze muszą być zarówno elastyczne, jak i pragmatyczne. W raporcie podkreślono na przykład, że sukces brytyjskich badań naukowych i techniki nie jest warunkowany tym, aby wszystkie części łańcucha dostaw znajdowały się w Wielkiej Brytanii. W raporcie przypomniano także czytelnikom, że przedsiębiorstwa powinny zwrócić się ku tym dziedzinom przemysłu, w których łatwiej jest konkurować. Autorzy proponują wykorzystanie Irlandii jako bazy dla działań badawczo-rozwojowych, ponieważ irlandzki rząd oferuje zachęty w tej dziedzinie. Autorzy raportu odnoszą się krytycznie do sposobu, w jaki lokalne władze wykorzystują fundusze, które, ich zdaniem, "nie mają wystarczająco jasno określonej roli"; uważają też, że choć sieci lokalne mogą działać wyjątkowo dobrze, badania i rozwój są raczej kwestiami o charakterze globalnym. Jak można się było spodziewać, w raporcie znalazł się apel o zwiększenie nakładów na naukę, a także następujące zestawienie zagadnień wymagających szczególnej uwagi: - zmiany klimatu, - sprostanie potrzebom energetycznym, - zmaksymalizowanie potencjału współpracy europejskiej, - zwiększanie efektywności sektora publicznego, - zachęcanie do inwestowania w najnowocześniejsze technologie, aby zastąpić starsze sektory przemysłu, które przenoszą się do krajów o niższych kosztach, - tworzenie silnych powiązań z najważniejszymi wschodzącymi gospodarkami: Brazylią, Indiami, Chinami i Rosją. Autorzy raportu opowiadają się również za transferem wiedzy między sektorem publicznym, przemysłem i instytucjami akademickimi, zwłaszcza poprzez rozwój przedsiębiorstw wywodzących się z uniwersytetów (spin-off), w celu zmaksymalizowania możliwości nowych opracowań. Druga część raportu skoncentrowana jest na edukacji. "W ciągu ostatnich kilku lat organizacja i finansowanie edukacji naukowej stały się jedną z najważniejszych trosk jej animatorów", czytamy w raporcie. Dwoma najbardziej palącymi kwestiami są: "Zbyt mała liczba wykwalifikowanych nauczycieli w szkołach oraz brak nakładów na nauczanie przedmiotów ścisłych i technicznych na szczeblu akademickim". Autorzy raportu zauważają, że spadek liczby studentów nauk ścisłych stanowi bardzo realne zagrożenie dla prowadzenia badań naukowych, oraz że rząd powinien zapewnić większe środki w tym obszarze. Programy oparte na badaniach naukowych są droższe, ale grupa zgadza się, że w przypadku studiów wyższych potrzebne są większe nakłady na uczniów podejmujących naukę na kierunkach ścisłych i inżynieryjnych. W raporcie stwierdzono: "Powszechnie uznaje się teraz, że kształcenie akademickie w zakresie nauk ścisłych i techniki jest niedofinansowane", a lekarstwem na tę bolączkę mogłoby stać się nadanie naukom ścisłym większego znaczenia, czesne odzwierciedlające realne koszty kształcenia wyższego oraz dotacje, od absolwentów i z innych źródeł, dające uczelniom szansę na niezależność od rządu. W części trzeciej raportu skoncentrowano się na koordynacji polityki, którą członkowie CaSE uważają za nie dość spójną. Uważają oni, że finansowanie nie było dostatecznie stabilne na poziomie podstawowym, i że poziom odpowiedzialności za naukę i technologię, choć odpowiednio wysoki w niektórych obszarach działalności rządu, w innych jest niedostateczny. Uważają oni również, że rząd narzuca zbyt wiele ograniczeń biurokratycznych. W części czwartej dokumentu członkowie CaSE formułują zalecenia dla swojego sektora. W celu ułatwienia starań o fundusze znormalizowano zasady rachunkowości, ale członkowie CaSE uważają, że może to potencjalnie zagrozić uzyskiwaniu środków z instytucji charytatywnych, które działają według bardzo różnych modeli. Uważają oni również, że należy zmienić struktury karier zawodowych tak, aby dać naukowcom większą elastyczność, oraz że trzy obszary - badania interdyscyplinarne, infrastruktura i dyscypliny podstawowe - nie otrzymują wystarczającego wsparcia finansowego lub uwagi. Na zakończenie autorzy raportu starają się zwrócić uwagę na niewystarczające nakłady ze strony sektora prywatnego, które cechuje tendencja spadkowa. Dokładne przyczyny tej sytuacji pozostają niejasne, ale uważa się, że są wśród nich wysokie koszty badań naukowych w Wielkiej Brytanii, cele krótkoterminowe określane przez sektor finansowy, obawy związane ze stosunkiem opinii publicznej do nauki, zwłaszcza do badań na zwierzętach, a także obserwowany obecnie w tym kraju brak ulg podatkowych lub zachęt.

Kraje

Zjednoczone Królestwo

Moja broszura 0 0