Skip to main content
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Dostęp ubogiej ludności świata do wody

Na całym świecie ponad jedna szósta ludności nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej. To około 1,1 miliarda osób. Analitycy wyrażają coraz większe obawy w związku z możliwością wybuchu w niedalekiej przyszłości wojen o wodę, która staje się coraz rzadszym dobrem. Jedno z moż...

Na całym świecie ponad jedna szósta ludności nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej. To około 1,1 miliarda osób. Analitycy wyrażają coraz większe obawy w związku z możliwością wybuchu w niedalekiej przyszłości wojen o wodę, która staje się coraz rzadszym dobrem. Jedno z możliwych rozwiązań dla rozległych obszarów Afryki i Azji to stworzenie małych autonomicznych stacji uzdatniania wody z niezależnym systemem zasilania w energię. Takie stacje mogą wyprodukować czystą wodę pitną dla okolicznej ludności z wody lekko zasolonej, a nawet ze słonej wody morskiej. W obliczu poważnego niedoboru wody odczuwanego w wielu dotkniętych suszą regionach Afryki i Azji z pomocą spieszą przedsiębiorstwa europejskie, dostarczające lokalnym społecznościom narzędzia niezbędne do zaopatrzenia ich w wodę pitną. W przeszłości proponowano rozwiązania koncentrujące się tradycyjnie na wielkich przemysłowych instalacjach do odsalania o wydajności dziennej rzędu 50 milionów metrów sześciennych słodkiej wody. Technologia ta nie nadaje się jednak do zastosowania w suchych i stepowych regionach Afryki i Indii, chociaż właśnie tam występują coraz większe trudności w zaopatrzeniu w wodę pitną, szczególnie na obszarach wiejskich. - Są to regiony o bardzo skromnej infrastrukturze - wyjaśnił Joachim Koschikowski z Instytutu Fraunhofera ds. Systemów Wykorzystujących Energię Słoneczną (Fraunhofer Institute for Solar Energy Systems - ISE) we Freiburgu. - Dosyć często nie ma tam sieci energetycznej, więc konwencjonalne urządzenia do odsalania nie wchodzą w grę. Joachim Koschikowski i jego zespół od lat biorą udział w finansowanych z budżetu UE projektach, które mają na celu opracowanie małych autonomicznych stacji odsalania wody, wytwarzających słodką wodę pitną dzięki niezależnemu systemowi zasilania wykorzystującemu energię słoneczną. - Nasze stacje działają na zasadzie destylacji membranowej - powiedział dr Koschikowski. Na podobnej zasadzie opiera się działanie kurtki uszytej z tkaniny Gore-Tex, zawierającej membrany zapobiegające przenikaniu wody deszczowej do skóry. A jednocześnie para wodna powstająca wewnątrz ubrania na skutek pocenia się wydostaje się na zewnątrz. Naukowcy opracowali dotychczas dwa różne urządzenia, każde z niezależnym systemem zasilania w energię. - Opracowane przez nas kompaktowe urządzenie o wydajności dziennej wynoszącej około 120 litrów słodkiej wody składa się z termicznych kolektorów słonecznych o powierzchni sześciu metrów kwadratowych, małego modułu fotowoltaicznego do napędzania pompy i właściwego modułu odsalania - powiedział dr Koschikowski. - Kiedy pomyśli się, ile obecnie mieszkańcy muszą płacić za tę samą ilość wody butelkowanej lub napojów bezalkoholowych, urządzenie zwróci się bardzo szybko - dodał. Już od pewnego czasu skutecznie pracują testowe stacje w Jordanii i na wyspie Gran Canaria. W połowie bieżącego roku naukowcy planują więc wprowadzenie urządzeń na rynek za pośrednictwem podmiotu typu "spin-off" o nazwie "SolarSpring".

Moja broszura 0 0