Skip to main content
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-09

Article available in the following languages:

O tym jak neurobiologia odkrywa piękno

Czy piękno tkwi w przedmiocie czy też zależy od upodobań patrzącego? Wyniki nowych badań przeprowadzonych w Wlk. Brytanii sugerują, że leży ono w obszarze czołowym mózgu, a mianowicie w przyśrodkowej korze okołooczodołowej. Naukowcy z University College w Londynie twierdzą, że...

Czy piękno tkwi w przedmiocie czy też zależy od upodobań patrzącego? Wyniki nowych badań przeprowadzonych w Wlk. Brytanii sugerują, że leży ono w obszarze czołowym mózgu, a mianowicie w przyśrodkowej korze okołooczodołowej. Naukowcy z University College w Londynie twierdzą, że ten obszar mózgu "rozświetla się", kiedy człowiek odbiera piękno dzieła sztuki lub utworu muzycznego. Odkrycia, zaprezentowane w czasopiśmie PLoS ONE, wskazują że wszystkie formy sztuki korelują, wywołując aktywność w tym samym regionie mózgu. A zatem ostatecznie nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba. Edmund Burke, irlandzki filozof i polityk napisał w swojej rozprawie pt. "Dociekania filozoficzne o pochodzeniu naszych idei wzniosłości i piękna": "Piękno to w większej części pewne przymioty rzeczy oddziałujące mechanicznie na umysł człowieka poprzez zmysły." Ujmując rzecz krótko, wszelkie zmysły mogą stymulować unikalny przymiot piękna. A zatem czy korelacja zmysłów słuchu i wzroku z aktywnością następuje w tym samym obszarze mózgu czy w różnych? W toku ostatnich prac naukowcy zbadali 21 osób o różnym pochodzeniu etnicznym i kulturowym. Badani zostali poproszeni o ocenę serii obrazów lub urywków muzyki jako "piękne", "obojętne" lub "brzydkie". Następnie każda z 21 osób oglądająca obrazy lub słuchająca muzyki została umieszczona w skanerze do czynnościowego rezonansu magnetycznego (fMRI). Naukowcy mierzyli aktywność mózgu badanych. Profesor Semir Zeki z Laboratorium Neurobiologii Wellcome przy University College w Londynie, Wlk. Brytania, wraz z dr Tomohiro Ishizu odkryli, że przyśrodkowa kora okołooczodołowa, którą eksperci nazywają ośrodkiem przyjemności i nagrody mózgu, wykazała silniejszą aktywność w mózgu uczestników słuchających muzyki lub patrzących na obrazy, które już uznawali za piękne. Odkryli również, że nie ma konkretnego obszaru w mózgu skorelowanego ogólnie z dziełem sztuki uznanym za "brzydkie". Aczkolwiek w porównaniu do doświadczania "piękna", doświadczenie brzydoty wzrokowej było skorelowane z aktywacją kilku obszarów. Podczas gdy wcześniejsze badania powiązały przyśrodkową korę okołooczodołową ze zrozumieniem piękna, w ramach ostatnich badań wykazano, że ten sam obszar mózgu jest aktywowany zarówno w przypadku wzrokowego, jak i słuchowego odbierania piękna przez tych samych badanych. Według tandemu naukowców piękno istnieje jako abstrakcyjna koncepcja w mózgu. Oprócz przyśrodkowej kory okołooczodołowej, bodziec wzrokowy powoduje również aktywację kory wzrokowej. Naukowcy zaobserwowali, że ten obszar wykazywał większą aktywność w czasie oglądania przez badanych obrazów niż w czasie słuchania muzyki i odwrotnie w przypadku kory słuchowej. Intrygującym odkryciem była wzrastająca aktywność jądra ogoniastego, zlokalizowanego w pobliżu ośrodka mózgu, proporcjonalnie do relatywnego piękna wizualnego obrazu. Wcześniej naukowcy odkryli korelację jądra ogoniastego z miłością romantyczną, sugerując istnienie neuronalnego korelatu relacji między pięknem a miłością. "Pytanie, czy istnieją cechy charakterystyczne, które sprawiają, że rzeczy są piękne stanowi od tysiącleci przedmiot debaty artystów i filozofów sztuki, niemniej bez zadowalającej konkluzji" - zauważa profesor Semir Zeki. "Podobnie w przypadku pytania, o to czy posiadamy abstrakcyjne poczucie piękna, to jest takie, które wzbudza w nas to samo silne doświadczenie emocjonalne niezależnie od źródła, np. na przykład słuchowego lub wzrokowego. Nadszedł czas, by neurobiologia zmierzyła się z tymi podstawowymi zagadnieniami" - dodaje. "Niemal wszystko można uznać za sztukę, aczkolwiek my utrzymujemy, że jedynie te dzieła, których doświadczanie skorelowane jest z aktywnością w przyśrodkowej korze okołooczodołowej powinny zostać zakwalifikowane do sztuk pięknych" - dodaje. "Obraz Francisa Bacona na przykład może mieć ogromną wartość artystyczną, ale nie kwalifikować się do miana pięknego. To samo można powiedzieć o niektórych z 'trudniejszych' kompozytorów klasycznych i chociaż ich kompozycje można postrzegać jako bardziej 'artystyczne' niż muzyka rockowa, w przypadku osoby uznającej tę ostatnią za bardziej nagradzającą i piękną spodziewamy się zaobserwować większą aktywność w określonym obszarze mózgu w czasie słuchania zespołu Van Halen niż kompozycji Wagnera."Więcej informacji: University College w Londynie: http://www.ucl.ac.uk/(odnośnik otworzy się w nowym oknie) PLoS ONE: http://www.plosone.org/home.action(odnośnik otworzy się w nowym oknie)

Kraje

Zjednoczone Królestwo

Powiązane artykuły

Moja broszura 0 0