Ochrona roślin w UE przed chrząszczem japońskim
Chrząszcz japoński(odnośnik otworzy się w nowym oknie) (Popillia japonica) może powodować rozległe zniszczenia plonów, a koszty dla europejskiego rolnictwa wynoszą od 30 milionów do 7,8 miliarda euro rocznie. W różnych państwach pojawiają się różne zagrożenia związane z tym gatunkiem inwazyjnym, ale najważniejsi producenci winogron, w tym Francja i Włochy, są szczególnie narażone na zniszczenia i straty. Zdaniem autorów niedawno opublikowanego opracowania(odnośnik otworzy się w nowym oknie) potencjalne szkody w tych krajach mogą wynieść odpowiednio 92 milionów i 68 milionów euro rocznie. Gdy chrząszcz japoński dotrze do siedlisk sprzyjających rozmnażaniu, jego liczebność może błyskawicznie osiągnąć ogromne liczby. W rezultacie setki osobników gromadzą się na jednej roślinie, pożerając liście winorośli, wiśni oraz śliw. Zwalczanie tego gatunku nastręcza jednak wielu trudności, gdyż chrząszcz japoński występuje także często w miejscach, w których zastosowanie konwencjonalnych środków ochrony roślin nie jest możliwe z przyczyn technicznych lub z powodu braku akceptacji społecznej, w tym na obszarach chronionych i zamieszkałych. „Musimy skupić się na szybkim wykrywaniu nowych ognisk i trwałym zmniejszaniu liczebności owadów w zaatakowanych obszarach. Skoncentrowaliśmy się na obu tych obszarach w ramach projektu IPM-Popillia(odnośnik otworzy się w nowym oknie)”, wyjaśnia Giselher Grabenweger(odnośnik otworzy się w nowym oknie), koordynator projektu. Projekt realizowany przez spółkę Agroscope(odnośnik otworzy się w nowym oknie) w Szwajcarii skupił się na zaangażowaniu lokalnych mieszkańców w obserwacje populacji chrząszczy.
Połączenie różnych obszarów wiedzy w walce z chrząszczem japońskim
W projekcie wzięli udział entomolodzy, inspektorzy fitosanitarni, przedsiębiorstwa narażone na straty wywołane przez owada, twórcy narzędzi do wykrywania opartych na sztucznej inteligencji, producenci aplikacji mobilnych i oprogramowania, a także matematycy modelujący rozprzestrzenianie się chrząszcza i ekonomiści, którzy byli w stanie określić koszty gradacji owada i jego zwalczania. Dzięki współpracy powstał zestaw narzędzi IPM-Toolbox umożliwiających skuteczną walkę z owadani w przypadku ich jednoczesnego stosowania. „W ramach projektu IPM-Popillia wykazaliśmy, że nicienie entomopatogeniczne mogą być stosowane w celu zwalczania larw chrząszcza japońskiego w glebach łąkowych”. „Ustaliliśmy, że szczególnie narażone uprawy, w tym winorośle, mogą być chronione przed uszkodzeniami za pomocą środków odstraszających, w tym natrysków z glinki kaolinowej, a dorosłe osobniki mogą być zwalczane za pomocą grzybów entomopatogennych lub pułapek siatkowych nasączonych środkami owadobójczymi”, wyjaśnia Grabenweger. Badacz dodał, że istotną rolę odgrywa także ograniczenie podlewania trawników - wilgotna gleba sprzyja chrząszczom podczas składania jaj. Połączenie wszystkich tych środków i zastosowanie ich we właściwym momencie umożliwia skuteczne zwalczanie chrząszcza japońskiego.
Praktyczne wnioski dotyczące zwalczania szkodników
Francuscy partnerzy projektu modelowali możliwości wykorzystania siedlisk w całej Europie przez chrząszcza japońskiego, a następnie przeanalizowali połączenia lotnicze, drogowe i kolejowe między regionami. Umożliwiło im to wskazanie miejsc w Europie, w których istnieje największe ryzyko wystąpienia nowych ognisk gradacji tego owada. Dowodem na skuteczność modelowania było pojawienie się nowego ogniska w Zurychu, który badacze wskazali jako obszar wysokiego ryzyka. Aplikacja, która umożliwia mieszkańcom monitorowanie sytuacji i zgłaszanie przypadków wykrycia chrząszczy, jest dostępna w sklepie App Store oraz na telefony z systemem Android. Aby zachęcić kolejne pokolenie naukowców do badań w tym zakresie, włoscy partnerzy zwrócili się do dzieci w wieku szkolnym, aby umożliwić im zaproponowanie rozwiązań(odnośnik otworzy się w nowym oknie).. „Dzięki kreatywności i intuicji dzieci zaproponowały dwa rozwiązania, które są zaskakująco zbliżone do rozwiązań testowanych w ramach projektu. Chodzi o strategię przyciągania i eliminacji opartej na feromonach oraz grzybach entomopatogennych wykorzystywanych jako przyjazne dla środowiska środki ochrony roślin”, dodaje Grabenweger.