Dokładne systemy klasyfikacji tusz dla branży uboju trzody chlewnej
W przemyśle mięsnym nie wszystkie świnie są równe. Miękkość, soczystość i smak zależą w dużym stopniu od rasy świni, wieku, żywienia i zarządzania przez cały okres jej życia, więc konieczne wydaje się wycenianie poszczególnych tusz. System ten nazywany jest klasyfikacją tusz wieprzowych i ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia uczciwych cen dla producentów. UE ustanowiła rozporządzenie, którego celem jest oparcie tej klasyfikacji na całkowitej zawartości chudego mięsa w stosunku do wagi. Prawda jest jednak taka, że producenci nadal nie są w pełni usatysfakcjonowani dostępnymi systemami obliczeniowymi, a rzeźnie są coraz bardziej zainteresowane powstaniem dokładniejszych metod sortowania tusz i wyrębów podstawowych w oparciu o zawartość chudego mięsa. „Większość małych i średnich przetwórców używa obecnie do klasyfikacji tusz ręcznych sond wykorzystujących współczynnik odbicia. Takie sondy są stosunkowo niedrogie, ale nie mogą dostarczać informacji o zawartości chudego mięsa w wyrębach podstawowych i muszą być obsługiwane przez wyszkolonego operatora”, mówi Diarmaid Heussaff, dyrektor generalny GM Steel. Oczywiście istnieją komercyjne systemy automatycznej klasyfikacji, oparte na technologiach wizyjnych lub ultradźwiękowych. Urządzenia ultradźwiękowe mogą przewidzieć zawartość chudego mięsa w wyrębach podstawowych poprzez skanowanie całej tuszy w pozycji poziomej, podczas gdy systemy wizyjne dokonują klasyfikacji w pozycji pionowej. Wymagają one jednak, aby tusza była prawidłowo rozdrobniona i odpowiednio zaprezentowana przed kamerami. W tym kontekście technologia gmSCAN firmy GM Steel powinna odnieść ogromny sukces. Umożliwia ona wiarygodne przewidywanie całkowitej zawartości procentowej chudego mięsa i składu wyrębu podstawowego przed podziałem tuszy: „Pionowa konfiguracja skanera ułatwia integrację sprzętu z linią ubojową i znacznie obniża koszty integracji, a my postrzegamy go jako konkurencyjną alternatywę dla istniejących systemów automatycznych”, mówi Heussaff. Indukcja magnetyczna leży u podstaw tego przełomu. Opracowana we współpracy z Lenz Instruments metoda jest bezstykowa – dzięki czemu zachowuje integralność i właściwości fizyczne mięsa – i analizuje reakcję tkanek tłuszczowych i chudych pod wpływem zmiennego pola magnetycznego o małym natężeniu. Tusza jest przeprowadzana przez pole magnetyczne generowane przez zespół cewek wzbudzających. Każda cewka jest aktywowana sekwencyjnie, a powstałe pole magnetyczne jest wykrywane przez zestaw czujników w odbiorniku. Przy pewnym zakresie częstotliwości określenie zawartości chudego mięsa w tuszy staje się możliwe ze względu na różnice we właściwościach dielektrycznych tłuszczu i kości w porównaniu do chudych tkanek. Wkrótce w twoim kraju Podczas projektu z powodzeniem przetestowano dwa urządzenia gmSCAN, w Hiszpanii i w Polsce. Chociaż zespół jest przekonany, że sprzęt jest obecnie gotowy do komercjalizacji w całej UE, musi on jeszcze zostać przetestowany i zatwierdzony przez każdy krajowy organ regulacyjny. Dlatego też GM Steel będzie w pierwszej kolejności mierzyć w rynek uboju trzody chlewnej w Hiszpanii i w Polsce, aby uzyskać akceptację branży dla tej technologii. „Spodziewamy się, że w odpowiednim czasie obierzemy za cel rynki uboju trzody chlewnej w innych krajach. Obecne metody klasyfikacji mogą być i nadal będą stosowane, zwłaszcza w mniejszych zakładach, ale system gmSCAN okaże się atrakcyjny dla średnich producentów, dla których koszt systemów automatycznych był wcześniej zbyt wysoki. Dla większych producentów oferuje on takie same lub podobne informacje jak najdroższe systemy na rynku, ale po znacznie niższych kosztach”, podsumowuje Heussaff.
Słowa kluczowe
gmSCAN, tusza wieprzowa, chude mięso, klasyfikacja, indukcja magnetyczna, klasyfikacja tusz, przemysł mięsny
