Skip to main content
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-01

Article available in the following languages:

Specjalisci w dziedzinie nauk spolecznych wezwani do przejecia inicjatywy

Europejski Komisarz ds. Nauki i Badań Janez Potocnik zaapelował do naukowców uczestniczących w konferencji poświęconej naukom społecznym i humanistycznym, aby podejmowali bardziej śmiałe próby włączania się w realizację ramowych programów badawczych UE. Przemawiając w dniu 1...

Europejski Komisarz ds. Nauki i Badań Janez Potocnik zaapelował do naukowców uczestniczących w konferencji poświęconej naukom społecznym i humanistycznym, aby podejmowali bardziej śmiałe próby włączania się w realizację ramowych programów badawczych UE. Przemawiając w dniu 12 grudnia na sesji otwierającej dwudniowe wydarzenie odbywające się w Brukseli, Janez Potocnik stwierdził, że wszystkie badania w programach ramowych powinny uwzględniać element nauk społecznych i humanistycznych, ale przyznał, że wdrożenie tego w praktyce nie będzie łatwe. - [...] tak się nie stanie w wyniku działań odgórnych - ostrzegł delegatów. - Uważam raczej, że Państwo, jako specjaliści w zakresie nauk społecznych, powinniście wziąć odpowiedzialność w swoje ręce [...]. Jeżeli tego nie uczynicie, pozostaniecie w miejscu, nie zostaniecie nawet dopuszczeni do dyskusji o bieżących, istotnych kwestiach. Wydarzenie zatytułowane "Nauki społeczne i humanistyczne w Europie" było pierwszą organizowaną przez Komisję dużą konferencją poświęconą samym naukom społecznym i humanistycznym, a nie tematom, które te dziedziny tradycyjnie uzupełniają. Jak stwierdził Komisarz, jest to odzwierciedleniem postępu osiągniętego w naukach społecznych i faktu, że nauki społeczne i humanistyczne są niezbędnym czynnikiem umożliwiającym zrozumienie społecznych przemian i źródłem informacji dla twórców polityki. Oprócz dostarczania danych na temat społecznych, ekonomicznych i politycznych aspektów pozostałych dziedzin badań UE, naukowcy zajmujący się dyscyplinami społecznymi i humanistycznymi będą również mieli swój własny, dedykowany im temat ujęty w propozycjach Komisji dotyczących siódmego programu ramowego. Obejmie on zupełnie nowe zagadnienia badawcze, takie jak Europa w świecie, style życia i rodziny oraz integracja europejska. - Realizacji programu tematycznego przyświeca jeden cel, jakim jest interdyscyplinarność - wyjaśnił Komisarz Potocnik. - Oczywiście, interdyscyplinarność nie zawsze jest właściwym rozwiązaniem. Jestem jednak przekonany, że wiedza o tym, co przedstawiciele innych dyscyplin mówią na dany temat jest nie tylko intelektualnym obowiązkiem wszystkich specjalistów w zakresie nauk społecznych, ale jest także źródłem nowych pomysłów, nowych koncepcji, nowych metafor, które stymulują rozwój nauk społecznych. Komisarz podkreślił wkład, jaki nauki społeczne i humanistyczne powinny wnieść w tworzenie polityki i wezwał badaczy do śmielszego podejmowania kwestii polityki publicznej w rozwiązywaniu współczesnych problemów. - Istnieje wiele publikacji, ale zbyt dużo z nich dotyczy "typowej nauki", a niewiele jest na tyle śmiałych, aby odkrywać nowe lądy i badać nowe pomysły - stwierdził. Tę kwestię poruszyła również Helga Nowotny, przewodnicząca Europejskiego Naukowego Gremium Doradczego (EURAB) i profesor społecznych aspektów nauki w Szwajcarskim Federalnym Instytucie Technologii w Zurichu. - Chcę Państwu przekazać następujący apel: bądźcie bardziej aktywni, mobilizujcie i organizujcie się, bądźcie odważni - nawoływała. Jako członek Rady Naukowej, profesor Nowotny dodała, że proponowana Europejska Rada ds. Badań otworzy przed specjalistami w zakresie nauk społecznych wiele nowych możliwości. - Ale to do Państwa należy zdefiniowanie, czym są "badania przekraczające granice wiedzy" w naukach społecznych i humanistycznych. Badacze zajmujący się naukami społecznymi i humanistycznymi nie powinni się zniechęcać, jeśli naukowcy z innych dyscyplin tylko czasami nawiązują we własnych pracach do, na przykład, społecznego oddziaływania nowych technologii, podkreśliła profesor Nowotny. - Państwa wkład jest istotny, gdyż pomagacie nam wszystkim dostrzec siebie bardziej wyraźnie. Nadal liczą się pomysły, a także ludzie [...] więc należy opracować własny program badawczy i upowszechnić go. Christopher Whelan, przewodniczący stałego komitetu ds. nauk społecznych w Europejskiej Fundacji Nauki (ESF), powiedział, że UE oferuje możliwość korzystania z "wyjątkowego naturalnego laboratorium" nauk społecznych, lecz dodał: - Potrzebujemy pewnych zasobów i warunków, takich jak porównywalne dane i trwałe programy oraz środki finansowe. Profesor Whelan wskazał na jakość zbiorów danych uzyskanych w ramach projektu Europejskiego Sondażu Społecznego (European Social Survey - ESS), którego partnerzy otrzymali niedawno Nagrodę Kartezjusza UE, ale wyraził żal, że tak dużo danych europejskich nie dorównuje im jakością. - Chcemy, aby dane ESS stały się standardem, a nie wyjątkiem, gdyż bez takich danych będziemy rozwiązywali kluczowe problemy z jedną ręką przywiązaną za plecami - stwierdził. Powtarzając kwestię poruszoną przez Komisarza Potocnika, profesor Whelan podkreślił, że aby uzasadnić konieczność dokonania inwestycji publicznych w dziedzinie danych porównawczych i ich pierwszeństwo w stosunku do pozostałej infrastruktury naukowej, specjaliści w zakresie nauk społecznych muszą udowodnić ich wartość poprzez zaspokojenie pilnych potrzeb politycznych. - Byliśmy bojaźliwi w dziedzinie nauk społecznych i wciąż konieczne jest zrealizowanie procesu konsolidacji i rozwoju, być może zanim będziemy w stanie zmierzyć się z poważnymi graczami - podsumował.

Moja broszura 0 0