Skip to main content
Oficjalna strona internetowa Unii EuropejskiejOficjalna strona internetowa UE
Przejdź do strony domowej Komisji Europejskiej (odnośnik otworzy się w nowym oknie)
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS
CORDIS Web 30th anniversary CORDIS Web 30th anniversary

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Badacze twierdzą, że warstwa ozonowa odbudowuje się wolniej niż sądzono

Warstwa ozonowa regeneruje się, ale na zamknięcie się dziur będzie trzeba czekać dłużej niż wcześniej sądzono, twierdzą przedstawiciele Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) i Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP). Wnioski pochodzą ze streszczen...

Warstwa ozonowa regeneruje się, ale na zamknięcie się dziur będzie trzeba czekać dłużej niż wcześniej sądzono, twierdzą przedstawiciele Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) i Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP). Wnioski pochodzą ze streszczenia raportu, który ma zostać opublikowany w 2007 r., dotyczącego skutków realizacji zaleceń Protokołu montrealskiego z 1987 r. Dokument zobowiązywał państwa - sygnatariuszy do stopniowego wprowadzenia zakazów stosowania produktów niszczących ozon. Warstwa ozonowa blokuje szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe. Uważa się, że jej zmniejszanie się powoduje wzrost zagrożenia zachorowaniami na raka skóry u ludzi, a także szkodzi roślinom i zmniejsza liczebność planktonu w morzu. Kurczenie się warstwy ozonowej spowodowane jest chemicznym działaniem chloru i bromu uwalniających się z produkowanych przez człowieka chlorofluorowęglowodorów (CFS), które stosuje się w aerozolach i urządzeniach chłodniczych, takich jak lodówki, oraz w niektórych systemach klimatyzacji. W podsumowaniu raportu, przygotowanego przez 250 naukowców z wielu krajów, stwierdza się, że warstwa ozonowa nad Antarktydą powinna odbudować się do 2065 r., czyli 15 lat później niż sądzono wcześniej. Z powodu specyficznych warunków w obrębie wiru polarnego - naturalnego cyklonu niezwykle zimnych i szybkich wiatrów - potrzeba więcej czasu, żeby gazy niszczące ozon rozproszyły się. Podobnie jest w przypadku warstwy ozonowej nad umiarkowanymi szerokościami geograficznymi północnej i południowej półkuli. Zdaniem naukowców będzie się ona odbudowywać do 2049 r., a zatem pięć lat dłużej niż przewidywano w poprzedniej ocenie przeprowadzonej w 2002 r. Najnowsza ocena oparta jest na prognozach wzrostu w atmosferze poziomów niektórych rodzajów chlorofluorowęglowodorów (CFC), które powinny być już zakazane zgodnie z Protokołem montrealskim, a nadal można je znaleźć w lodówkach i innych urządzeniach. Naukowcy uważają również, że w przyszłe poziomy produkcji hydrochlorofluorowęglowodorów (HCFC-22) - o wiele bezpieczniejszego substytutu CFC - nadal będą powodować pewien ubytek ozonu. - Chociaż najnowsze prognozy dotyczące odbudowy ozonu rozczarowują, to mamy też dobrą wiadomość: poziom substancji niszczących ozon stale się zmniejsza w porównaniu z najwyższymi wartościami w latach 1992-94 w troposferze i pod koniec lat 90. ubiegłego wieku w stratosferze - powiedział Michel Jarraud, sekretarz generalny WMO. To zmniejszenie się ubytku ozonu wynika głównie z wczesnego wycofania gazów nietrwałych, takich jak metylochloroform i bromometan. - Ale to opóźnianie się odbudowy jest dla nas ostrzeżeniem, że nie możemy uznawać warstwy ozonowej za rzecz oczywistą. Musimy kontynuować i przyspieszać starania w celu wycofania szkodliwych substancji chemicznych - powiedział Achim Steiner, dyrektor wykonawczy UNEP. W raporcie ocenia się kilka możliwości przyspieszenia odbudowy warstwy ozonowej, jak również wymienia się okoliczności, które mogą opóźnić ten proces. Na zakończenie autorzy twierdzą, że hipotetyczne wyeliminowanie z produkowanych i istniejących urządzeń CFC, halonów, HCFC, bromometanu, czterochlorku węgla i metylochloroformu do końca 2006 r. przyspieszyłoby odbudowę na umiarkowanych szerokościach geograficznych o 15 lat - czyli do 2034 r. Byłoby to wykroczenie poza ustalenia Protokołu montrealskiego, którego sygnatariusze uzgodnili stopniowe wycofanie wszystkich CFC , w tym HCFC, z użycia i produkcji do 2030 r.