European Commission logo
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-02

Article available in the following languages:

Chiny nie są zagrożeniem dla unijnych i amerykańskich badań naukowych - mówi Janez Potočnik

Europa i USA nie muszą obawiać się globalizacji, a w rzeczywistości mogą ją wykorzystać na swoją korzyść, mówił unijny komisarz ds. nauki i badań naukowych Janez Potočnik do słuchaczy na amerykańskim Uniwersytecie Harvarda w dniu 26 października. Komisarz stwierdził, że w Eu...

Europa i USA nie muszą obawiać się globalizacji, a w rzeczywistości mogą ją wykorzystać na swoją korzyść, mówił unijny komisarz ds. nauki i badań naukowych Janez Potočnik do słuchaczy na amerykańskim Uniwersytecie Harvarda w dniu 26 października. Komisarz stwierdził, że w Europie nie tylko istnieją struktury, które umożliwiają stawienie czoła nowej konkurencji, ale też nie należy przeceniać stwarzanego przez nią zagrożenia, choć trzeba je traktować poważnie. - Czy powinniśmy się tego obawiać? - zapytał Janez Potočnik, odnosząc się do gospodarki chińskiej i innych rozwijających się gospodarek azjatyckich. - Jednym słowem: nie. To prawda, że już teraz wyzwanie to należy traktować poważnie i właściwie się z nim zmierzyć. Ale uważam, że dopóki tak postępujemy, to - cytując waszego prezydenta Franklina Delano Roosevelta - "jedyną rzeczą, której należy się obawiać, jest strach" - powiedział komisarz. - Ekspansja Chin ma uboczne skutki, na które trzeba zwrócić uwagę - stwierdził Janez Potočnik. Należy do nich utrata w pewnym zakresie pracowników sektora nauki i technologii przez wielonarodowe koncerny w Europie i USA. Z drugiej strony firmy europejskie planują zwiększanie wydatków na badania o 5 procent rocznie przez kolejne trzy lata i nadal preferują prowadzenie większości badań w swoim własnym kraju. Większość nowych ośrodków otwieranych w Azji to raczej wynik rozwoju działalności, a nie przeniesienia firm z Zachodu. Poza tym stanowią one dla przedsiębiorstw miejsce prowadzenia niestrategicznych badań - powiedział komisarz. - Przyczyn należy upatrywać w fakcie, że do prowadzenia badań strategicznych istotne znaczenie ma istnienie skutecznej ochrony praw własności intelektualnej. Dlatego też na przykład większość firm farmaceutycznych nie prowadzi obecnie działalności B+R [badawczo-rozwojowej] w Chinach - wyjaśnił. Europa nie przegra z Chinami, bowiem ma szereg cennych zasobów. Należą do nich pracownicy i innowacje. Firmy europejskie i amerykańskie przeniosą część swojej działalności B+R na wschód, ale nie opuszczą Europy. Dlaczego? - Powód jest taki, że koszty pracy nie są jedynym czynnikiem decydującym. Najważniejszym wymienianym przez firmy czynnikiem lokowania działalności B+R w krajach UE są ludzie. Przedsiębiorstwa chcą zatrudniać wysokiej jakości personel badawczo-rozwojowy - powiedział komisarz Potočnik. W Europie i USA należy zatem położyć nacisk na wspieranie wysokich standardów w szkolnictwie i badaniach, a następnie na stworzenie odpowiednich połączeń z przedsiębiorstwami. - Innowacje mogą pomóc USA i UE w radzeniu sobie z problemami, które są zbyt poważne, aby ktokolwiek z nas mógł rozwiązywać je samodzielnie - oznajmił komisarz. Janez Potočnik zakończył swoją wypowiedź optymistycznym akcentem, przypominając amerykańskim słuchaczom, że globalizacji nie należy się obawiać, oraz zachwalając zalety unijno-amerykańskiej współpracy: - Dzieli nas ocean, ale jednoczą wyzwania globalizacji - i możliwości. Jeśli mówimy o dwóch blokach zdeterminowanych narodów, które są w stanie reagować na wyzwania, to mamy na myśli USA i UE. A razem możemy zdziałać jeszcze więcej.

Kraje

Stany Zjednoczone

Powiązane artykuły