Skip to main content
European Commission logo
polski polski
CORDIS - Wyniki badań wspieranych przez UE
CORDIS

Article Category

Wiadomości
Zawartość zarchiwizowana w dniu 2023-03-09

Article available in the following languages:

Europejscy naukowcy rozładowują tłok w kosmosie

Europejscy naukowcy opracowali nowy system monitorowania przestrzeni kosmicznej, aby dysponować aktualnymi informacjami o rosnącej ilości śmieci kosmicznych zalegających na orbitalnej autostradzie. Śmieci stwarzają poważne zagrożenie dla wszystkich satelitów i innych statków...

Europejscy naukowcy opracowali nowy system monitorowania przestrzeni kosmicznej, aby dysponować aktualnymi informacjami o rosnącej ilości śmieci kosmicznych zalegających na orbitalnej autostradzie. Śmieci stwarzają poważne zagrożenie dla wszystkich satelitów i innych statków kosmicznych, które mogą ulec uszkodzeniu, a nawet zniszczeniu, jeżeli wejdą z nimi w kontakt. W ramach programu informowania o sytuacji w przestrzeni kosmicznej (SSA) Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) naukowcy z Fraunhofer-Gesellschaft w Niemczech wykonują ważne zadanie, budując odbiornik dla części systemu radarowego. Instytut Fizyki Wysokich Częstotliwości i Technik Radarowych FHR im. Fraunhofera w Wachtbergu opracuje demonstrator we współpracy z hiszpańskim przedsiębiorstwem Indra Espacio, które z kolei przygotuje układ nadawczy. Orbitalną przestrzeń kosmiczną można porównać do zatłoczonej autostrady z niekończącym się strumieniem satelitów stale oblatujących Ziemię. Podobnie jak na ziemskiej drodze, ten potok jest często przerywany przez korki. Aczkolwiek w kosmosie bardziej prawdopodobne jest natknięcie się na zabłąkaną asteroidę czy kometę niż na zator drogowy. Dookoła porozrzucane są również pozostałości kosmicznej działalności człowieka, takie jak spalone segmenty rakiet i fragmenty zniszczonych statków kosmicznych - niektórzy obserwatorzy przestrzeni kosmicznej posunęliby się nawet do stwierdzenia, że wszystkie te niekontrolowane obiekty stanowią prawdziwe latające złomowisko. Wedle obecnych szacunków 20.000 obiektów o minimalnej średnicy 10 centymetrów krąży wokół Ziemi, w tym 15.000 na niskiej orbicie Ziemi, tj. w odległości od 200 do 2.000 kilometrów. I wcale nie poruszają się one w żółwim tempie, bowiem osiągają prędkości do 28.000 km na godzinę, co oznacza, że nawet najmniejsze cząstki o średnicy centymetrowej lub mniejszej mogą spowodować poważne uszkodzenia, a nawet zniszczyć każdego pechowego satelitę, które znajdzie się na ich trajektorii. W lutym 2009 r. na przykład wycofany z eksploatacji satelita zderzył się z jednym z satelitów komunikacyjnych Iridium. W następstwie tego typu zdarzeń Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) musi wykonywać każdego roku od czterech do pięciu uników. To właśnie w tym kontekście ESA postanowiła stawić czoło problemowi i uruchomić program SSA, który rozpoczął się w 2009 r. i potrwa do końca 2011 r. Wykorzystując sterowane elektronicznie anteny bezinercyjne, które można bardzo szybko rozlokować, system monitorowania jest w stanie obserwować dużą liczbę obiektów jednocześnie, wykrywając ich położenie z dużą dokładnością i czułością. Zważywszy na fakt, że codziennie na radarze widocznych będzie od 15.000 do 20.000 obiektów, każdy przez co najmniej 10 sekund, urządzenie to będzie z pewnością bardzo użyteczne. "Nasz system odbiorczy, który wykorzystuje fazowany układ antenowy jako czujnik, jest w stanie wychwycić sygnały radiolokacyjne odbijane przez satelity i śmieci kosmiczne nawet w ośmiu kierunkach jednocześnie" - mówi kierownik wydziału FHR dr Andreas Brenner. W ostatecznej wersji radar monitorujący będzie w stanie wykrywać obiekty na orbicie geostacjonarnej na wysokości około 36.000 km nad powierzchnią Ziemi, niemniej koncentrować się będzie głównie na niskiej orbicie Ziemi w przedziale od 200 do 2.000 km, gdzie będzie w stanie wykrywać śmieci o średnicy nawet kilku centymetrów. Dane gromadzone przez system zainteresują prawdopodobnie wielu użytkowników, w tym nie tylko europejskie agencje rządowe i kosmiczne, ale również operatorów satelitarnych, towarzystwa ubezpieczeniowe, dostawców energii i przedsiębiorstwa telekomunikacyjne.Więcej informacji: Fraunhofer-Gesellschaft: http://www.fraunhofer.de/en/

Kraje

Niemcy, Hiszpania

Powiązane artykuły