Rada ds. Konkurencyjności zabiera się za innowacje, patenty i nie tylko
Innowacje, patenty i uproszczenia znalazły się na pierwszych miejscach programu ostatniego spotkania Rady ds. Konkurencyjności, które odbyło się w dniach 11-12 października w Luksemburgu. Podsumowując wyniki zebrania Jean-Claude Marcourt, który jest między innymi Ministrem ds. Gospodarki, MŚP (małych i średnich przedsiębiorstw), Handlu zagranicznego i Nowych technologii belgijskiego regionu Walonii, powiedział: "Kraje członkowskie opierają się na innowacjach." Dnia 6 października Komisja Europejska ogłosiła swoje plany stworzenia "Unii Innowacji", jako części szerszej strategii Europa 2020. Podejście Komisji Europejskiej spotkało się z powszechną akceptacją wśród ministrów, którzy położyli nacisk na wagę umieszczenia innowacji "w centrum unijnego rynku wewnętrznego, by stymulować konkurencyjność". Belgijska prezydencja w Radzie UE ma nadzieję przedłożyć szereg wniosków do przyjęcia w czasie spotkania Rady ds. Konkurencyjności zaplanowanego na 25 listopada. Dyskusje wpiszą się również w przeglądową debatę o innowacji, która odbędzie w grudniu z udziałem liderów UE. Kolejną kwestią dyskutowaną w Luksemburgu był unijny patent. Powszechnie uznaje się, że patent UE ma zasadnicze znaczenie dla pobudzania innowacyjności i stymulowania konkurencyjności. Jednakże kwestia tłumaczeń utrudniła postęp na drodze do porozumienia w tym zakresie. Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej patenty UE byłyby przyznawane w jednym z oficjalnych języków Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO), tj. angielskim, francuskim lub niemieckim. Wnioskodawcy musieliby przedkładać tłumaczenie tylko na te języki i żadne inne tłumaczenie nie byłoby potrzebne, aby patent UE obowiązywał w całej Unii Europejskiej. "Znakomita większość" krajów członkowskich popiera kompromisowe rozwiązanie zaproponowane przez Belgijską Prezydencję, podkreślając wagę udostępnienia wysokiej jakości tłumaczeń maszynowych na wszystkie języki UE, jak również rekompensatę kosztów tłumaczenia wniosku patentowego sporządzonego w języku UE innym niż oficjalne języki EPO. "Spora większość delegacji podkreśliła, że warunki brzegowe, jakimi powinno się kierować poszukiwanie ostatecznego kompromisu są takie, iż dodatkowe tłumaczenia nie powinny wiązać się ze znacznymi kosztami oraz że nowy system nie powinien prowadzić do niepewności prawnej" - czytamy w oświadczeniu Rady. Belgijska Prezydencja natomiast wydaje się być optymistyczna, co do możliwości osiągnięcia przed końcem roku porozumienia w tej trudnej kwestii akceptowalnego dla wszystkich 27 państw członkowskich. W innym miejscu ministrowie określili uproszczenie programów badawczych UE jako "kluczową i pilną konieczność" i "odnieśli się pozytywnie" do propozycji Komisji Europejskiej w tym zakresie. W szeregu wniosków dotyczących tego tematu ministrowie kierują do Komisji Europejskiej długą listę spraw "do załatwienia" dotyczącą Siódmego Programu Ramowego (7PR) i kolejnych. Pomysły do wdrożenia w ramach 7PR obejmują finalizację portalu uczestników badań naukowych, dalsze ograniczenie papierkowej pracy, bardziej jednolite stosowanie zasad i regulacji oraz większą synergię z powiązanymi programami, takimi jak program na rzecz konkurencyjności i innowacji (CIP) czy Wspólne Inicjatywy Technologiczne (WIT). Wreszcie ministrowie zapalili zielone światło dla uruchomienia wspólnych inicjatyw programowych w trzech kluczowych obszarach: rolnictwo, bezpieczeństwo żywności i zmiany klimatu; dziedzictwo kulturowe i zmiany globalne; oraz zdrowe odżywianie się.
Kraje
Belgia, Luksemburg